hmm, mysle ze ta omegowa psycholog to pojebana, jak to psycholog zreszta. a wracajac do tematu.
internet - nie, natomiast jest przydatnym narzedziem gdy trzeba cos zalatwic no i to jedyny kontakt z niektorymi osobami.
komputer - nie, moge robic inne rzeczy, np cos czytac. jestem raczej uzalezniony od robienia czegos ciekawego: czytania, ogladania filmow, bzykania sie, spotykania z ludzmi itp.