Wawa, tak, to na pewno podupcone miasto któe jednak między innymi za to uwielbiam. No bo jak nie może być porąbane miasto, któego "rodowici" mieszkańcy są w mniejszości? Tak naprawdę Warszawa to zlepek wszelakich możliwych regionalizmów z całej Polski.
kore - czepiasz się palmy ale ja akurat uważam, że to jest kapitalny pomysł - coś co zupełnie nie pasuje ale jednak jest fajne. Nieptrzebnie się tego czepiasz.
Że jest brudno - jest, co prawda są miejsca że na bieżąco jest czysto to jednak nigdy w żadnym mieście w Polsce nie będzie czyściej dopóki ludzie sami nie nauczą się się wyrzucać śmieci do kosza a nie wszędzie.
Kilka skansenów - Dw. Centralny, Plac Defilad, dworzec Śródmieście, pasaż Wiecha - miejsca któe mołyby błyszczeć są tragiczne - i choć wiele się mówi to mało się robi. Złote Tarasy w Centrum, któe mogłyby je trochę odmienić - budowa zablokowana przez fucking ekologów (całe szczęście że generalnie inwestor ma to w dupie i robi dalej swoje). Pasaż wWiecha ma już być niedługo odnowiony - i mam nadzieję, że się uda na czas. Ale reszta...
Niby jest tu temat do narzekania ja jednka potrafię w swoim mieście odnaleźć mnóśtwo plusów i nie zamieniłbm go na żadne inne - po prostu tu się dużo dzieje i coraz więcej i to przeróżnych rzeczy - od pozywtywnych do negatywnych - np. nurek w autobusie, któremu się popierdoliło, że jest Wermachtowcem - lol - ale był ubaw. Czy nawet najbardziej aktualna akcja z wysadzeniem banku - akurat przełaziłem tamtędy jak się wszystko zaczęło.
Miasto w którym do dzisiaj są okolice, w które nie zapuszczają się pojedyncze patrole policji - jak już to tylko grupowo.
Kanary, w przeciwieństwioe do Łodzi raczej są lepsi, choć też się różni zdarzają. Kiedyś mnie dwie emerytki chciały skontrolować. Albo gość, który mnie wysadził z autobusu ale się zlitował i mandatu nie wlepił bo jak tylko zobaczył jakiego mam kaca to odpuścił.
Knajp jest dużo, naprawdę. Boli trochę brak imprezowni, jakie są na przykład w Wilnie - nawet warszawskie Ground Zero przy nich jest malutkie.
No i hala targowa na pl defilad - kolejna trzyletnia blaszanka, któa stoi już dużo dłużej niż 3 lata.
Stadion X-Lecia - ośrodek wymiany kulturowej Polski ze Wschodem

I wiele wiele innych bzdur. Ale też mnóstwo plusów i za wszystko to uwielbiam to miasto.
Finito.