Wieeedziałem.

Tylko ty tu walisz offa (no ja też

), chyba skasuje.

Bo to jest tak.
Jak ktoś się tu wpisze to odrazu wiem że sobie posty nabija i mam go na oku.
O to chodziło. :hihi:

A tak na poważnie.
Couting ma zasady i można chyba na to przymknąć oko.
Trochę luzu facet.

Jak się nie będzie podobać to zamknę, bo ja narazie tylko tobie to przeszkadza.
A no właśnie, jeszcze dzisiaj żadnego tematu nie zamknąłem... :hihi: