A wyobraz sobie, ze zawsze ktos sie moze wywalic.

I juz jest co ogladac.

Ale prawda... Odkad Malysz dobrze skacze, wszyscy czekaja tylko na jego skoki... a to nie o to chodzi.
Zreszta ja ogladam skoki juz od paru ladnych lat. Z naciskiem na ogladam, bo to nie jest widowiskowy sport... wiec i nie ma sie czym tak bardzo podniecac. Pooglada sie i tyle.

BTW... Pilka nozna jest dla mnie strasznie nudna.

A co do Malysza... Moze zdobyc, ale czy zdobedzie to sie zobaczy.
Dopiero poczatek sezonu, wiec forme moze jeszcze miec. Do tego dochodzi turniej 4 skoczni...
Mysle, ze ma szanse, ale juz i tak wiele osiagnal, wiec za duzo nie oczekuje od niego.